Podczas sesji Rady Miejskiej radni zadecydowali o wyrażeniu zgody na przejęciu zobowiązania spłaty pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, który na zakup nowego wozu bojowego uzyskała OSP Sława. Teraz to gmina pokryje koszty zakupu.
Nowy wóz Ochotnicza Straż Pożarna w Sławie zakupiła w ubiegłym roku, a gmina Sława wydała wówczas poręczenie dla strażaków, którzy uzyskali pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Sławie władze gminy zwrócili się do radnych z prośbą o wyrażenie zgody na przejęcie długoterminowego zobowiązania, jakie zawarło OSP w Sławie.
- Proszę o podjęcie uchwały w sprawie przejęcia długoterminowej pożyczki, która została zaciągnięta na zakup samochodu strażackiego z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska. W związku z tym, że OSP Sława nie jest w stanie spłacić tego zobowiązania gmina powinna przejąć ten samochód i zobowiązanie na siebie – tłumaczyła skarbnik gminy Sława, Małgorzata Szymoniak. – Jest to kwota 694 tysiące złotych, która płatna będzie w ratach do 2024 roku. Rocznie płacić będziemy 99 200 złotych, plus odsetki.
Na sali posiedzeń obecni byli przedstawiciele OSP Sława, którzy liczyli, że rada przychyli się do prośby gminy. Radni nie mieli wątpliwości co do zasadności wsparcia strażaków. Uchwała została przyjęta jednogłośnie, bez dyskusji. Przewodniczący Rady Miejskiej Sławomir Mazur życzył druhom aby nowy wóz sprawował się dobrze, musiał być jak najmniej wykorzystywany, a w przypadku akcji zawsze wracał bezpiecznie z całą załogą.
(olek)
Komentarze 4
28.03.2018 13:43
Ratowanie życia BEZCENNE ?
29.03.2018 08:21
Mądra i odpowiedzialna decyzja radnych, na straży nie jest wskazane przesadzać z oszczędzaniem. Ten wóz uratuje nie jeden dom i niejedna osobę.
29.03.2018 11:09
Tzw. inżynieria finansowa, poręczenie pożyczki pretekstem do przejęcia długu... Tak powinien brzmieć tytuł tego artykułu. I tu nie chodzi o słuszność zakupu wozu dla OSP, bo taki zakup ma swoje uzasadnienie społeczne. Niebezpieczeństwo tkwi w stosowanym przez władzę mechanizmie postepowania, bo co będzie, gdy o poręczenia będą występować inne instytucje i podmioty, co do których uzasadnienie merytoryczne i poparcie społeczne będzie znikome? Czy wszystko będzie finansować gmina z pieniędzy podatników?