TworzymyGłos Regionu

reklama

Czy mamy problem ze szczurami w mieście

Poniedziałek, 04 listopada 2013 o 13:34, autor:
Czy mamy problem ze szczurami w mieście

Ostatnio media informowały o przypadku pojawienia się szczurów w kamienicy przy ulicy Niepodległości we Wschowie i próbie wypłoszenia ich palącym się papierem. Osoby, które starały się odstraszyć gryzonie były pijane i o mało co, a doszłoby do tragedii. Zapalił się sufit, ale na szczęście strażacy na czas ugasili pożar. Problem szczurów w mieście od czasu do czasu pojawia się w rozmowach mieszkańców oraz na sesjach gminy i powiatu

Ostatnio o odszczurzaniu rozmawiano podczas obrad radnych we wschowskim Ratuszu. Przez dwa ostatnie lata nie była prowadzona na terenie miasta kompleksowa deratyzacja czyli odszczurzanie. Przez ten czas zwalczanie gryzoni przebiegało tylko w wyznaczonych miejscach. W tym roku uznano, że trzeba deratyzacje przeprowadzić kompleksowo Trutki zostały wyłożone we wszystkich studzienkach kanalizacyjnych bez względu na to kto jest zarządcą drogi - mówi Stanisław Kowalczyk wiceburmistrz Miasta i Gminy Wschowa - ponadto przeprowadziliśmy deratyzację we wszystkich piwnicach w budynkach, które należą do gminy. Odszczurzanie ma być od tej pory prowadzone co roku. Chcemy to robić kompleksowo - mówi wiceburmistrz - łącznie z ulicami przy osiedlach. Naszym zdaniem sposób składowania i odbioru odpadów powinien również przyczynić się do zmniejszenia problemu, ponieważ w dużych pojemnikach na śmieci typu kp7 gromadziło się do tej pory dużo szczurów, myślimy, że mniejsze pojemniki na odpady powinny wyeliminować gniazda gryzoni. (rak)
REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze

avatar

avatar
~ziuta
04.11.2013 17:44

No! W końcu władza domyśliła się, że szczury nie chodzą tylko w wyznaczonych miejscach, ale to miasto jest zaszczurzone od dawna i wszędzie.

avatar
~
04.11.2013 19:15

a przepraszam,co z droga na zygmunta starego ktora prowadzi od osrodka zdrowia? nie jest to droga spoldzielni, miasto tez sie do niej nie przyznaje..dziura na dziurze ze mozna kola pogubic a co jakis czas kiedy mocniej popada studzienka sie zapada i tworzy sie wielka dziura z ktorej szczury wychodza dziesiatkami i panosza sie po osiedlu siejac postrach wsrod mieszkancow.z ulicy,wchodza do piwnic oraz klatek schodowych. nikt sie nie chce wziac za remont tej drogi a natezenie jest spore, korzystaja z niej mieszkancy osiedla,pacjenci osrodka. problem teraz taki,skoro droga niczyja to kto ma sie zajac deratyzacja i zlikwidowaniem szczurow w tym miejscu?

avatar
~oczywiście
04.11.2013 22:25

Jak przed wyborami, to nam nawet szczury usuną by głosować za oczywistą opcją-).

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl